Tak chcesz odpowiedzi to masz:
Po pierwsze MZK niema żadnego powtarzam żadnego autobusu niskopodłogowego! Wszystkie to niskowejściowe - ale to nieważne.
Już do MZK pisałem w sprawie że linia 0 jest bardzo przetłoczona w wekeendy. A nododatek podesłali wysokiego Gryf-a, obpowiedzieli że już w kwietniu będą prowadzone poprawki, prace, itp. i na razie jeździ dużo 6.
Co do twojego postu to myślę że chodzi oto że MAN-y pochodzą początku lat ''90. A stare Jelcze z ''97, i posiadają silnik MAN-a, który jest nowszy i zapewne mniej pali. Natomiast nadużywany jest GRYF, ze względu że jest wypożyczony i MZK nie ponosi tak dużych kosztów eksploatacji.
Co idzie do Jelczy 120M, są to autobusy awaryjne! Im szybciej cały wysoki tabor się skasuje i taboru zabraknie, to miasto będzie musiało zainwestować w MZK. I zwiększy roczne fundusze. A MZK żeby mieć więcej pieniędzy musi zwolnić ludzi, bo nie będą mieli pieniędzy. Brak kierowców-brak funduszy!