Dlaczego w tym mieście jeżdżą jakieś zakichane minibusy?!
i tak nie ma z nich porzydku. Jadą 1 minutę przed autobusem, zastawiają im podjazd na pętli, a emeryci nie mogą dojśc do "emzetki". tylko pogratulować tym kierowcom. Nie tak dawnoa jechałem komunikacją miejską i na skrzyżowaniu Kostromskiej z Słowackiegi bus zajechał drogę, żeby być pierwszy na przystanku.
Ja i myśle, że większość chcę żeby zamiast busów MZK miało więcej liń. Dlaczego pozwolono na jeżdżenie busom? Jest w nich ciasno, latem duszno, a ich stan techniczny to żal na kółkach. Widziałem dziurę w podłodze przy kole.
Władze miasta powinny zrobić z tym porządek, nawet w zamian zaoferować im pracę w MZK, wtedy byli by kierowcy na linie zastępujące busy i wszyscy byli by szczęśliwi.