dzięki za odpowiedź, ale nie rozumiem jaki jest sens większego zatłoczenia już i tak zatłoczonego autobusu, gdy jednocześnie w innych autobusach świeci pustką? mniej pasażerów w 5 zauważyłam jedynie w okresie wakacyjnym (a na ten okres wymyślili państwo i tak odrębny rozkład), w miarę tani ten przejazd to może jest dla uczniów i emerytów
( a tam, gdzie dużo emerytów zmiejszona jest ilość kursów - np na Łódzką i Wysoką, no bo zyski ważne..), no i jeszcze nie wiem, czemu dla 5 zmienione zostały godziny odjazdów i przyjazdów z całkiem dobrych na gorsze, nie powinno być odwrotnie?